czwartek, 3 października 2013

21.

Zostało kilka dni do kolejnej wyprawy. Jaram się ogromnie, bo to już piąte państwo, które odwiedzę w tym roku. Zawsze marzyłam, żeby móc podróżować i mieć z kim to robić. Dlatego, gdy dostałam bilet na dwudzieste pierwsze urodziny(które już niebawem) od swojego chłopaka byłam zaskoczona i wzruszona. To zaczyna być naszą tradycją w dawaniu prezentów:) Jeszcze raz dziękuję Łukasz. Jak widać marzenia się spełniają, a ja będę czerpać z nich jak najwięcej przyjemności.



Świat stał sie tak łatwo dostępny, niemal na wyciągniecie ręki. Korzystajmy z tego. Tanie bilety, hotele lub hostele, w dobrych cenach są zachętą do podjęcia decyzji. Na co w codziennym życiu wydajemy pieniądze? Na jedzenie, ubrania, kosmetyki, imprezy i wiele innych rzeczy, które są niezbędne. Ale zawsze można przyciąć na tym pare złotych(szczególnie na ciuchach;p) i zacząć zbierać na jakąś ciekawą wycieczkę. Oczywiście jak każda dziewczyna mam słabość do butów, torebek, nowego tuszu do rzęs itp., ale czasami trzeba z czegoś zrezygnować. Uważam, że jeżdżenie po świecie jest jedyną sensowną rzeczą, na którą warto wydać pieniądze i poświęcić swój(jakże cenny w dzisiejszych czasach) czas. Wiadomo, że trzeba mieć odwagę, żeby udać się do obcego kraju. Ale jeśli są chęci to i odwaga się znajdzie. 
Co raz więcej ludzi wyjeżdza z domu, ale najcześciej są to podórże relaksacyjne. Podróżownie nie musi wiązać się tylko z leżeniem plackiem na upalnej plaży i zwiedzaniem najoczywistrzych miejsc. Czasami w zwykłej wąskiej uliczce, można odkryć piękno wielkiego miasta. Ile satysfakcji i frajdy daje zanurzenie się w kulturę danego państwa., poznanie autentycznych informacji o ich codziennym postępowaniu, sprówbowanie lokalnych potraw(lub lokalnego McDnolads'a ;)).





 Miasto do którego się wybieramy wymaga porządnego przygotowania organizacyjnego, aby nie stracić czasu na zbędne zajęcia. Ja już zwiedziłam to miasto wzdłuż i szerz na mapie w internecie. Teraz wystarczy zakupić przewodnik, wydrukowaćc mapki z trasami metra, zrobić wstępny plan zwiedzania i możemy lecieć. 
                                              Już nie mogę się doczekać 11 października:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz