wtorek, 7 stycznia 2014

25.

Od Świąt minęły już prawie dwa tygodnie, od Sylwestra tydzień, a mi się zachciało posta świąteczno-sylwestrowego;). Oglądając zdjęcia, stwierdziłam że był to czas wyjątkowy, który przyniósł mi wiele  radości i warto się nim podzielić.
 Zapach mandarynek, pomaganie rodzinie w przygotowaniu potraw, ubieranie choinki, pakowanie prezentów, przygotowywanie Wigilii, Pasterka, spotkania z rodziną to jest coś co po tak mało entuzjastycznym listopadzie i grudniu wzmocniły mnie na kolejny rok. Uwielbiam patrzeć, kiedy przy wspólnym stole zasiadamy wraz z rodziną, kiedy wszyscy przez chwilę przestają pędzić, kiedy rozmawiamy ze sobą, kiedy słuchamy kolęd, kiedy po prostu przy sobie jesteśmy. Dlatego cieszę się że miałam okazje uczestniczyć w aż czterech Wigiliach:)


A to dwa najukochańsze szkraby na świecie Aluś i Leoś:)

Wiem, że święta nie są po to aby zatapiać się w długi kupując prezenty które polecają nam reklamy i komercyjny świat, dlatego też w tym roku postanowiłam obdarować osoby mi najbliższe prezentem od serca. Babcia i mama były lekko zszokowane widząc bilety na wyjazd do Rzymu. Jeszcze rok temu nie uwierzyłabym, że mogę taki pomysł zrealizować. Mam nadzieje, że podołam wyzwaniu i będę przyzwoitym przewodnikiem:)

Nawet Łatek dostał swój prezent :)



Sylwester 2014
Pierwszy raz miałam okazje uczestniczyć w imprezie przebieranej. Tematem naszego przebieranego sylwestra było Porno Party Zoo Edition. Na początku miałam wątpliwości co do takiej tematyki, bałam się zobaczyć 25 osób przebranych za kotki, pieski, czy bardziej egzotyczne zwierzątka. Moje obawy okazały się niepotrzebne, bo wszyscy wyglądali szałowo. Taki motyw przewodni zmienił zwykłą w pełną śmiechu i zabawy imprezę. W jedną noc zrobiliśmy chyba z tysiąc zdjęć, a tylko z dziesięć nadaje się do upublicznienia;D
 Ja przebrałam się za Panią Zeberkę, a Łukasz idąc moim śladem został Panem Zebrą. 
Sukienkę kupiłam za 5 zł (oczywiście musiałam ją trochę przerobić), wypożyczenie stroju np.zebry lub kangura około 50 zł, także nic trudnego jeśli ktoś nie ma pieniędzy, pomysłu czy czasu. Na pewno jeszcze nie raz wybiorę się na taką domówkę;)

                            










1 komentarz:

  1. Kama wyglądałaś odjazdowo :)) Buziaczki ;*
    swiatann.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń